Moja podróż do tego kraju była związana z wypoczynkiem oraz , o ile możliwe, również zwiedzeniem stolicy TUNISU i słynnej KARTAGINY. Miejscem wypoczynku był kurort nad brzegem morza śródziemnego HAMMAMET. Mój pobyt przypadał na koniec pażdziernika co zbiegło się z możliwością przedłużenia lata. Tempetatury wyjątkowo w tym roku sięgały nawet do 34 stopni , co umożliwiało korzystanie z kompieli morskich, słonecznych i innych atrakcji związanych z przedłużającym się latem.
HAMMAMET to miasto jak już wspomiałam położone nad morzem śródziemnym na przylądku BON słynącym z upraw jaśminu i hibiskusa. Jest to najstarszy i największy ośrodek turystyczny Tunezji. Bogata baza hotelowa, piękna marina, piękne plaże i turkusowe morze.
H O T E L miejscem mojego pobytu w HAMMAMET był hotel PARADISE PALACE położony bezpośrednio przy plaży na dość dużym obszarze z dobrą kuchnią oraz z wieloma atrakcjami turystycznymi
T U N I S Niestety brak czasu nie pozwolił na zwiedzanie Tunisu szczegółowo. Z tego względu zwiedziłam tylko centrum tego miasta a szczególnie główną ulicę noszącej nazwę pierwszego prezydenta niepodległej Tunezji – Habiby Bourguiby.
Dodaj komentarz